Kabareton na Koniec Lata

13.09 przed Domem Kultury w Niesułkowie odbyło się wyjątkowe spotkanie – I Kabareton na koniec lata.

Tego typu wydarzenie to nowość w działalności DK, to alternatywa dla koncertów i spotkań, które miały tutaj miejsce. Wychodząc z założenia, że śmiech to zdrowie, stwierdziliśmy, że taka dobra energia kabaretu dobrze na wszystkich wpłynie i odciągnie od codziennych problemów i trosk. Przed publicznością wystąpiły 2 profesjonalne kabarety, nasza rodzima grupa teatralno – kabaretowa Nasza Ferajna, a spotkanie muzycznie zakończył zespół Lipkowianka.
Wszystkie grupy, które dotarły tego dnia do Niesułkowa, przywiozły ze sobą całą apteczkę dowcipów i żartów, które chętniw aplikowały publiczności.
Jako pierwszy wystąpił kabaret REWERS. Grupa powstała pod koniec 2014 roku i działa przy Zielonogórskim Ośrodku Kultury, a mentalnie związana jest z Zielonogórskim Zagłębiem kabaretowym i kultowym klubem „Gęba”. Rewers to wybuchowa mieszanka talentu, wdzięku i profesjonalizmu. Z nieprzeciętną wyobraźnią artystyczną komentują sprawy społeczne i absurdy życia codziennego. Brali udział w największych wydarzeniach telewizyjnych tj. Płocka Noc Kabaretowa, Kabaretowanie z Polsatem czy Latający Klub Dwójki.
Kolejni artyści, to wulkan energii, pasji, zapału i chęci udowodnienia, że wiek nie jest żadnym przeciwwskazaniem do udanej zabawy. Nasza Ferajna to grupa teatralno – kabaretowa pod kierunkiem niezastąpionej Pani Lucyny Koziróg. Grupa występuje jedynie od 5 lat, ale nie odróżnia ich nic od grup, które mają większe doświadczenie artystyczne. Doskonale dają sobie radę zarówno z programem jak i tremą. W skład Naszej Ferajny wchodzą członkowie Klubu Seniora, który prężnie działa przy Domu Kultury w Niesułkowie. Niesamowita wyobraźnia, współpraca i otwartość na nowe doświadczenia wyróżniają tych wyjątkowych ludzi. Wyróżnia ich również doskonała pamięć do tekstów, dat i miejsc.
Kolejni goście to kabaret Moherowe Berety. Jak same o sobie mówią … nie politykują, są Moherami z Podlasia, czasami zakochane, zawsze wesołe. Hodują kury nioski, krowy holenderki, indory i angory (na berety). Niesamowite kreacje i osobowości. Sztuka sama w sobie! Mamy wrażenie, że spotkanie z Helą, Jessicą, Anielą i Elbienią, publiczność zapamiętała na zawsze.
Na zakończenie tego niedzielnego popołudnia, wystąpił lokalny zespół. Lipkowianka to grupa wyjątkowa. Jej wyjątkowość wynika z tego, że działają już od 34 lat, śpiewają długie lata w tym samym składzie, na każdy występ przygotowują inny repertuar, są niepowtarzalni, zawsze uśmiechnięci, pełni miłości do muzyki i folkloru, gotowi do współpracy i nigdy nie rezygnują z prób i doskonalenia swojego głosu. Popularne piosenki w wykonaniu zespołu poderwały publiczność do tańca mimo szybko zbliżającego się wieczoru.
Przedstawienie historii w krzywym zwierciadle jest sztuką. Ale wielką sztuką jest również to, aby publiczność oglądająca skecze, śmiała się, a uśmiech towarzyszył jej przez cały czas imprezy. Artystom I Kabaretonu na koniec lata udało się to w 100 %. Dziękujemy artystom, publiczności i wszystkim osobom zaangażowanym w organizację techniczną wydarzenia.
Udostępnij: